Na miejscu zbiórki :) |
Wreszcie poczuliśmy wiosnę, czyli czas na prawdziwe rozpoczęcie sezonu rowerowego!!!!
Ruszamy……….. trasa ustalona: Pl. Artystów – Bukówka – Suków Babie – lasem pod Baranią Górą – Podsukowie - Podmarzysze (nową leśną drogą wywozową o nawierzchni szutrowej) – most na Czarnej Nidzie – Marzysz Drugi – Radomice – Komórki – Borków - Kaczyn– Suków – Mójcza – Kielce......
Ale jak to wiosną bywa, nie zawsze można przewidzieć stan wody w rzece i możliwość pokonania podmokłych terenów. Dlatego dobrze sprawdzić, czy zalew w Borkowie nie „wykręci” jakiejś niespodzianki. Jedziemy uspokojeni na ognisko do Kaczyna. Tam w promieniach słoneczka i dymu ogniska przypominamy sobie tę część drogi, którą już pokonaliśmy.
Bowiem zawitaliśmy do Radomic, aby zobaczyć na tamtejszym cmentarzu pomnik - KRZYŻ POJEDNANIA – ufundowany przez żołnierzy Wehrmachtu w celu przebaczenia i pojednania. (płyty pod Krzyżem a trzech językach: polskim, rosyjskim i niemieckim).
Historia mówi, że w styczniu 1945 r. w pierwszych dniach radzieckiej ofensywy wiślańsko- odrzańskiej, grupa niemieckich wojsk została okrążona przez Armię Czerwoną na łuku rzek Nida i Czarna Nida. Najbardziej zażarta walka, w której zginęło 4700 osób toczyła się w dniach 12-16 stycznia 1945 w północno wschodniej części gminy Morawica- okolic Radomic.
Rozmawiając z proboszczem parafii w Radomicach dowiedzieliśmy się, że co roku odbywa się w języku polskim i języku niemieckim msza św., która jest dowodem na to, że pojednanie nawet w najtrudniejszych sprawach jest możliwa!!!!
Wycieczka pouczająca, prawda? Poniżej kilka fotek z wyprawy.