poniedziałek, 29 kwietnia 2019

Zbliża się weekend majowy. Tradycją stało się , że od ponad 50 lat rowerzyści z Kielc, Lublina i Warszawy działający w szeregach PTTK- spotykają się na zlocie "Trójprzymierza". Tegorocznym gospodarzem 54 Wiosennego Rajdu Kolarskiego PTTK jest  klub Wektor Warszawa...... a więc jedziemy!!!!!

piątek, 19 kwietnia 2019


środa, 17 kwietnia 2019

Co dalej???????

  Powodem spotkania się w dniu 16 kwietnia 2019r. członków klubu była rezygnacja z pełnienia funkcji przez Prezes ŚKTK PTTK "KIGARI".
Zebranie prowadził zaproszony przez koleżankę Joannę Burtnik - przedstawiciel Oddziału Świętokrzyskiego PTTK -Ryszard Łopian.
Na zebranie przybyło ponad 50% osób uprawnionych do głosowania- tym razem żadnych "sympatyków i przyjaciół klubu" nie było (....ciekawe czemu, skoro klub tyle ich ma)




 Program spotkania miał mieć charakter wyborczy, ale okazało się ,że nikt z obecnych nie wyraził chęci "dowodzenia takim klubem".
Podsumowując: było tzw. "bicie piany",  wzajemne oskarżanie się i w rezultacie  prowadzący kieruje sprawę klubu do  Zarządu Oddziału Świętokrzyskiego PTTK. Na obecną chwilę klub jest zawieszony.
Teraz trwa faza proceduralna......

A za kilkanaście dni członkowie klubu KIGARI  wybierają się na 54 Wiosenny Rajd Kolarski "Trójprzymierze" Warszawa-Kielce-Lublin do Kozienic, gdzie gospodarzem będzie Warszawski Klub Kolarzy"Wektor".  Przypomnę czytającym niewtajemniczonym ,że kolejnym gospodarzem ( w maju 2020r.) powinien być klub "KIGARI".
No i może dlatego ktoś się obudził z letargu ......że się samo nie zrobi????
Najprawdopodobniej ostatnie zdjęcia Świętokrzyskiego Klubu Turystów Kolarzy "KIGARI"przysłała Ania D

 Dziękuję za uwagę.....
Może następny artykuł będzie firmowany jako wolna grupa turystyki rowerowej "KIGARI"???
Co Wy na to?

poniedziałek, 15 kwietnia 2019

14 kwiecień - "Chichot Cyrila Northocote’a Parkinsona" wg Mieczysława Sobielgi

 Wycieczka zapowiadała się wyśmienicie. Plac artystów nieco po dziewiątej – wiadomo - rutynowe czynności: klasyfikacja uczestników; z prawej członkowie z opłaconą składką, dalej ci nieopłaceni ustawieni w podgrupach. Nieco z przodu  deklarujący, że opłacą, wstydliwie z tyłu ci niedeklarujący i wreszcie kontestatorzy zwani przez “opłacających” pogardliwie opłacanymi. Chwilę później wydawanie uprawnień do podpisywania listy obecności, przez sprawnie powołanych członków komisji skrutacyjnej i sporządzenie listy (ma się rozumieć w trzech egzemplarzach), poprzedzone małym zgrzytem organizacyjnym. Mianowicie członek (oczywiście opłacający) pełniący obowiązki kierownika Sekcji ds. Podpisywania, zapomniał oryginalnych druków! Na szczęście sprawnie powołany zespół ds. zarządzania kryzysem, uchwałą klauzulowaną -”pilne” rozwiązał problem. Jeszcze tylko krótki wykład o wyższości członkowstwa i opłacania, nad nieprzynależnością oraz jej fatalnymi skutkami w postaci nieopłacania, i w drogę. Po kilkunastu kilometrach pierwszy postój organizacyjny, czyli przyznanie uprawnień odnośnie liczby oddaleń “na stronę”, według  wcześniej uchwalonego algorytmu tzn. wprost proporcjonalnie do ilości wprowadzonych płynów opatrzonych metką  “zero tego i tamtego”. Na uzasadniony wniosek uczestnika normatywna ilość oddaleń może być zwiększona. Jeszcze tylko nagany dla tych, co postoje wykorzystują niezgodnie z przeznaczeniem (np. jedzą miast się oddalać lub oddalają zamiast jeść), i można jechać dalej…………. 
Tak tak, to się działo naprawdę……..w mojej skołowanej głowie w czasie, jak zdążałem na Plac Artystów w drugą niedzielę kwietnia 2019, po przeczytaniu komunikatu zamieszczonego na klubowej stronie. Na szczęście realność, którą w ten dzień kreował Staś Usowski, człowiek o wielkiej pogodzie ducha, nie mogła być inna, tylko słoneczna w słońcu, a chłodna w cieniu, czyli normalna.


Mieczysław Sobielga

Zdjęcia w zakładce FOTO udostępnione przez Anię

poniedziałek, 8 kwietnia 2019

SPOTKANIE WYBORCZE

16 kwietnia 2019 ( wtorek)  w Osiedlowym Klubie "POLONEZ" ul. Pocieszki odbędzie się zebranie wyborcze.
 
 
 
Pierwszy termin  - godz.  1700
Drugi termin – godz. 1715
Prawo wyborcze mają osoby z opłaconymi składkami  PTTK  i klubowymi
Prosimy o punktualne przybycie.
 
Obecność obowiązkowa

Wiosna na dobre zagościła w świętokrzyskim


Na wycieczkę, którą w niedziele  7 kwietnia prowadziła Ania wybrało się ponad 20 osób.
Pogoda okazała się łaskawa dla koleżanek i kolegów chcących troszkę wspólnie "popedałować". Na początku co prawda było trochę mokro po nocnym deszczu, ale w południe zdecydowanie pokazało się zza chmur słońce. W trasie oczywiście było kilka niespodzianek:.... jedna "guma" … jedna osoba pozostawiona na przystanku BUS-a z awarią roweru, która niestety wymagała interwencji serwisu...
Najważniejsze, że wiosna na dobre zagościła w świętokrzyskim: forsycje żółciły drogę rowerzystom i klekot bocianów nadawał rytm jazdy!!


W zakładce FOTO- zdjęcia udostępniła Ania.

wtorek, 2 kwietnia 2019

INFORMACJĘ przekazuje prezes ŚKTK PTTK "Kigari":

W wycieczce organizowanej przez ŚKTK PTTK "Kigari" mogą wziąć udział wyłącznie członkowie PTTK-u i  osoby ubezpieczone przez PTTK Oddział Świętokrzyski.

Osoby, które nie są członkami PTTK mają obowiązek opłacić za uczestnictwo w wycieczce ubezpieczenie w kwocie 2,00 zł w siedzibie PTTK Oddział Świętokrzyski lub na numer rachunku bankowego  92 1060 0076 0000 3200 0082 4713   najpóźniej do piątku do godziny 1500 .

Osoby dokonujące wpłaty na numer rachunku bankowego zobowiązane są to przekazania telefonicznie informacji o zamiarze udziału w wycieczce rowerowej.

Członkowie PTTK-u podczas wycieczki mają obowiązek posiadać przy sobie aktualną legitymację członkowską.



Oficjalnie rozpoczęliśmy sezon na rowery!

No to się zaczęło...23 osoby ruszyły w niedzielę 31 marca na wycieczkę organizowaną przez Świętokrzyski Klub Turystów Kolarzy "KIGARI". Ile było na wycieczce  członków PTTK - tego nie napiszę, bo to byłoby nie fair (a przecież to marzec- poczekajmy do prawdziwego lata, kiedy to pozostali przyjaciele ruszą na wycieczki pod przewodnictwem klubu).
Pogoda piękna- co się dziwić, że ludzie chcą wyruszyć w teren?? A bytność w PTTK przecież nie musi być- "przytulasz się" do klubu bez żadnych obwarowań...ktoś prowadzi grupę...ktoś swoją zgodą prowadzenia wycieczki odpowiada  za obecnych...
Jak jest dobrze, to jest fajnie!!!!
 NIE PSUJMY TEGO (…...pewnie ktoś skomentuje tą treść)!!!!!
Prowadzenie grupy tym razem podjęli się Andrzej i Leszek.  Trasa znana wszystkim: Plac Artystów-Biesak- Białogon-  Zalesie -Słowik- Zgórsko Zagrody-Szewce Zawada- Janów- Szczukowskie Górki-Pietraszki- Białogon- Kielce.
Oczywiście jak rozpoczęcie sezonu- to ognisko w znanym dla bywalców wycieczek miejscu.  A miejsce rzeczywiście urokliwe. Klimat się tylko troszkę zmienił, gdy doszło do rozmów na temat dalszego istnienia i funkcjonowania klubu. Bo niestety, aby pracować na rzecz klubu trzeba poświęcić swój prywatny czas, trzeba zrezygnować z wielu swoich innych zainteresowań, trzeba mieć głowę na "tzw. karku" i mieć ( za przeproszeniem)… "jaja"!!!
A w zakładce FOTO- zdjęcia przesłane przez Anię D oraz Marka Ł.