Niedzielny poranek 24 lutego zgromadził na Placu Artystów jedenaście osób chętnych zmierzyć się z mroźnym dniem. Okazuje się, że w klubie "Kigari" nie ma czegoś takiego jak zimowa bezczynność!!!. Inne kluby rowerowe ciągle wrzucają na słynny społecznościowy portal -facebook- zdjęcia ze swoich zimowych wypraw i podają ilości pokonanych kilometrów..... dlaczego więc nie sprawdzić co dzieje się w naszym klubie???
Nie jest źle !
Mimo, że nie widać nas na facebooku- klub żyje i ma się całkiem dobrze, a wycieczki treningowe poza kalendarzem imprez rowerowych są w każdą niedzielę. To po prostu jest przyzwyczajenie i z pewnością chęć spotkania się z przyjaciółmi.
Zimowa odzież, ciepłe rękawice, kominiarka to podstawowy ubiór "zimowego rowerzysty". Może nie wygląda człowiek w nim tak profesjonalnie, no ale ubiór ma pełnić funkcje ochronne a nie lansjorskie......niestety ale na lansowanie mody rowerowej trzeba poczekać jeszcze kilka miesięcy.
Jeżeli chodzi o wyznaczenie osoby prowadzącej oraz trasy-odbywa się spokojnie i bez przysłowiowych przepychanek. W ubiegłą niedzielę wycieczkę "błotną" prowadził Andrzej a ta niedziela przypadła Leszkowi. Leszek zadał tylko jedno pytanie : To co? Zobaczymy jak wygląda nowa droga w Podzamczu Chęcińskim a przy okazji odwiedzimy Zajączków?
To wystarczyło, żeby spędzić fajnie ten mroźny dzień i przy okazji przywieźć do domu trochę wiosny, która już niedługo sprawi, że ubierzemy na siebie lansjorskie ciuchy rowerowe i będziemy szpanować jak rasowi cykliści.
niedziela, 24 lutego 2019
wtorek, 19 lutego 2019
Piotr Rogoziński w Onet Kielce 19-02-2019 pisze......
Za tydzień
kielecki MZD otworzy oferty w przetargu na budowę ścieżek rowerowych w
północnej części miasta. Inwestycja jest częścią dużego projektu finansowanego
z pieniędzy unijnych. Urzędnicy cały czas walczą także o jak najszybsze
uruchomienie wypożyczalni rowerów.
Chodzi o pierwsze
zadanie z planowanych trzech. W sumie za pieniądze ze Zintegrowanych Inwestycji
Terytorialnych miasto planuje wybudować 12 kilometrów ścieżek rowerowych. Przez
ostatnie dwa lata był one projektowane.
- Pierwsze zadanie
obejmuje te odcinki powiedzmy w północnej części miasta, czyli ulice
Warszawską, Jaworskiego, Orkana, Klonową. Termin realizacji zadania jest do
końca bieżącego roku – informuje Tomasz Zboch, pełnomocnik prezydenta Kielc do
spraw infrastruktury rowerowej.
Wiadomo, że kolejne
przetargi mają być ogłaszane jeszcze w tym roku. Co ważne, inwestycja to nie
tylko budowa ścieżek, ale też chodników i kanałów technologicznych. Miasto ma
zabezpieczone na ten cel 10 mln zł, ale o kosztach będzie można dokładnie mówić
dopiero po otwarciu ofert w pierwszym przetargu.
Dodatkowo
władze stolicy świętokrzyskiego chcą starać się o kolejne unijne dofinansowanie
na projekt "Kielecki Rower Miejski". Chodzi o stworzenie w mieście
wypożyczalni dwóch kółek, ustawienie stojaków czy budowę nowych odcinków
ścieżek rowerowych o długości czterech kilometrów.
- Zawsze mówiliśmy, że
to minimum, które w mieście musi funkcjonować to 200 rowerów. Zanim jednak
uruchomimy wypożyczalnię, musimy wszystko doprecyzować. Czy to będą rowery
czwartej generacji, piątej, może elektryczne? Pojawił się też moim zdaniem
ciekawy pomysł, że być może będzie można wypożyczać rowery trójkołowe dla osób
starszych czy niepełnosprawnych – podkreśla Tomasz Zboch.
Szacunkowa wartość tego
projektu to 20 mln zł. Na stworzenie samej wypożyczalni miejskich rowerów
miałoby być przeznaczone szacunkowo 7 mln zł.
Subskrybuj:
Posty (Atom)