Za tydzień
kielecki MZD otworzy oferty w przetargu na budowę ścieżek rowerowych w
północnej części miasta. Inwestycja jest częścią dużego projektu finansowanego
z pieniędzy unijnych. Urzędnicy cały czas walczą także o jak najszybsze
uruchomienie wypożyczalni rowerów.
Chodzi o pierwsze
zadanie z planowanych trzech. W sumie za pieniądze ze Zintegrowanych Inwestycji
Terytorialnych miasto planuje wybudować 12 kilometrów ścieżek rowerowych. Przez
ostatnie dwa lata był one projektowane.
- Pierwsze zadanie
obejmuje te odcinki powiedzmy w północnej części miasta, czyli ulice
Warszawską, Jaworskiego, Orkana, Klonową. Termin realizacji zadania jest do
końca bieżącego roku – informuje Tomasz Zboch, pełnomocnik prezydenta Kielc do
spraw infrastruktury rowerowej.
Wiadomo, że kolejne
przetargi mają być ogłaszane jeszcze w tym roku. Co ważne, inwestycja to nie
tylko budowa ścieżek, ale też chodników i kanałów technologicznych. Miasto ma
zabezpieczone na ten cel 10 mln zł, ale o kosztach będzie można dokładnie mówić
dopiero po otwarciu ofert w pierwszym przetargu.
Dodatkowo
władze stolicy świętokrzyskiego chcą starać się o kolejne unijne dofinansowanie
na projekt "Kielecki Rower Miejski". Chodzi o stworzenie w mieście
wypożyczalni dwóch kółek, ustawienie stojaków czy budowę nowych odcinków
ścieżek rowerowych o długości czterech kilometrów.
- Zawsze mówiliśmy, że
to minimum, które w mieście musi funkcjonować to 200 rowerów. Zanim jednak
uruchomimy wypożyczalnię, musimy wszystko doprecyzować. Czy to będą rowery
czwartej generacji, piątej, może elektryczne? Pojawił się też moim zdaniem
ciekawy pomysł, że być może będzie można wypożyczać rowery trójkołowe dla osób
starszych czy niepełnosprawnych – podkreśla Tomasz Zboch.
Szacunkowa wartość tego
projektu to 20 mln zł. Na stworzenie samej wypożyczalni miejskich rowerów
miałoby być przeznaczone szacunkowo 7 mln zł.