poniedziałek, 30 września 2019

Jesienne LIście 2019

 Wypad grupy rowerowej z Kielc pod hasłem "Złote Liście" został zaplanowany na ostatni weekend września. Jura Krakowsko Częstochowska to piękne tereny do jazdy na rowerze. Nawet jeśli ktoś przemierzałby te tereny często, nie jest w stanie nudzić się na Jurze, gdyż zachwyca ona każdego swoją różnorodnością krajobrazu.
Ambitny plan wycieczki ułożył i grupę prowadził Andrzej Wągrowski.
W piątek 27 września pierwszym punktem były ruiny  Zamku w Olsztynie. To warownia Jurajska  na popularnym Szlaku Orlich Gniazd, która została zbudowana z białego wapienia a nadbudowana z brunatnej cegły. Przypomina ona maszt okrętu, który unosi się z morskiej wody...…
Z Olsztyna grupa przejechała rowerami do leśnego rezerwatu przyrody "Sokole Góry", gdzie można było obejrzeć i obejść leśne ostańce.

Dalszy plan obejmował  wycieczkę pieszą po Pustyni Siedleckiej- Siedlec- Ostrężnik-Trzebniów- Niegową by zatrzymać się przy Zamku w Mirowie. Potem tylko kilka zdjęć przed Zamkiem w Bobolicach i zjazd na miejsce noclegu do Podlesic.
Sobotę rozpoczęto od wejścia na Górę Zborów by następnie przemieścić się czarnym szlakiem rowerowym pięknymi  grzybnymi lasami Łazy do ołtarza polowego Skał Rzędkowickich.
Następnie przemarsz z rowerami wąską ścieżką obok ostańców Studnisko, Brzuchata, Okiennik i zjazd do Rzędkowic.  Kolejnym obiektem, do którego udali się rowerzyści była wieś Podzamcze, gdzie jest perła Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej. Oczywiście mowa jest o Zamku Ogrodzieniec. Miejsce to niestety zmieniło się w tętniącą gwarem ulicę pełną straganów  z pamiątkami i punktami gastronomicznymi ( nie wspomnę o innych obiektach przyciągających rodziców z dziećmi....)
Ostatnim ważnym punktem na Szlaku Orlich Gniazd było Morsko a dokładnie Ruiny zamku Morsko (Bąkowiec) skąd już tylko pozostał zjazd  na nocleg do Podlesic.
W niedzielę niestety powrót do Kielc. Ale zanim  rowerzyści wsiedli do pociągu na stacji Żelisławice przejechali przez Kroczyce -Dzibice-Sokolniki do Lelowa, gdzie zaplanowano zwiedzenie miejsca pielgrzymek chasydów do ohelu Cadyka Dawida Bidermana.  Cadyk dla chasydów jest najważniejszym autorytetem religijnym i świeckim. Przypisywana jest mu moc duchowa (uzdrawiania) dlatego do grobu cadyka odbywają się pielgrzymki z całego świata. Odpoczynek w parku przy Kazimierzu Wielkim pozwolił na dalszą podróż do Secemina i na stację PKP. Należy w tym miejscu wspomnieć, że  udało się wszystkim wejść z rowerami do pociągu.
Wycieczka była  bardzo dobrze przemyślana i oczywiście nie zabrakło dodatkowych niespodzianek. Podziękowania należą się przede wszystkim Andrzejowi, że pomimo trudności komunikacyjnych z przemieszczaniem się PKP pozwolił osobom chętnym rowerowania w inny sposób dojechać na bazę noclegową. Dużą pracę wykonała Ania Durlik- główny masterchef 2019. Dzięki jej pomysłom nikt w piątkowy i sobotni wieczór nie był głodny. Pogoda była idealna..... widoki przepiękne..... towarzystwo kreatywne......trasy poprowadzone wzorowo: NIC DODAĆ- NIC UJĄĆ

zdjęcia:
A. Skorupski
R.Tomczak