czwartek, 23 lipca 2015

Wyjazd do ŻYCIN


18/19. 07.2015  to były super dni dla naszego klubu, gdyż zgodnie z Kalendarzem imprez zamieszczonym na stronie klubu -wybraliśmy się na  dwudniową wycieczkę do Życin. Trasa sobotniego dnia wiodła z  Kielc (pętla autobusowa ul. Zagórska) przez:  Mójczę - Suków - Borków - Wojciechów- Pierzchnicę- Pierzchniankę - Osiny - Drugnię Rządową - Głuchów -  Potok -  do Życin. Po dotarciu na miejsce wszyscy chętnie zrzucili wiozące ze sobą bagaże i bardzo szybko zaklimatyzowali się na działce. Punktem kulminacyjnym był czekający na wszystkich wspaniały posiłek obiadowy !!!!!!


Po zjedzeniu pysznego leczo przygotowanego przez Jolę ( żonę naszego klubowego kolegi) postanowiliśmy pojechać rowerami na popołudniowe zwiedzanie Kurozwęk. A po powrocie na nocleg, oczywiście priorytetem była kąpiel w Chańczy. Wieczorem zaś uczta przy dźwiękach gitary……. próba wszelkiego rodzaju trunków, tańce i grillowanie. Nasi gospodarze byli niesamowici- sami postanowili spać w namiocie, a domek na działce oddali nam: 12 osobowej grupie przybyłych na spotkanie integracyjne.

Niedziela obudziła wszystkich znowu przepięknym słonecznym i bardzo ciepłym dniem. Z tego też powodu- poranna kąpiel
w Chańczy była obowiązkowa. Po śniadaniu (znowu Jola pokazała klasę !!!!)  wyruszyliśmy w drogę powrotną przez sady owocowe (śliwkowo - czereśniowo- brzoskwiniowe) do Rakowa. W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się też w Pierzchnicy, gdzie były obchodzone Dni Pierzchnicy. Tam oczywiście krótki postój na naprawę roweru i nie wspomnę sponsorowanych przez Dzidka lodów dla całej grupy.

No właśnie- trzeba podziękować kolegom: Fredkowi i Dzidkowi z Przedborza, gdyż aby
 z nami jechać na rajd- sami przyjechali na kołach z Przedborza pokonując w czwartek  trasę liczącą 90 km.

Cała wycieczka była pełna wrażeń, gdyż na 10 km przed Kielcami „dogoniła” nas burza, która zmoczyła wszystkich niespodziewających się takiej zmiany pogody.Ale mimo tego chyba nikt z uczestników nie wrócił niezadowolony.

Wyjazd taki pokazuje, że warto „trzymać się razem”, watro jeździć rowerami z klubem i warto planować następne takie plenery.






Zapraszamy do obejrzenia zdjęć w naszej zakładce FOTO